Jak blondynka to na pewno głupia i pusta. Nie umie myśleć, leci tylko na kasę i każda najprostsza czynność jest dla niej za trudna, musi prosić facetów o pomoc chichocząc przy tym niemiłosiernie.
Jak brunetka czy szatynka to na pewno dobra żona, miła, sympatyczna, ale za to kiepska w łóżku.
Jak ruda to ma wybujały temperament, dobra w łóżku, za to często zdradza i szuka przygód.
Jak gruba to na pewno nie zadowolona z życia, mająca masę kompleksów i nie patrząca w odbicie w lustrze dziewczyna.
Jak ma BMI w normie to na pewno ma dobre geny, obżera się w fastfoodach, nie uprawia sportu, ale figurę odziedziczyła po rodzicach.
Jak za chuda to na pewno je tylko listek sałaty i popija wodą, zapatrzyła się na modelki i sama chce się wpędzić w chorobę.
Każdy facet kocha piłkę nożną, picie litrów piwa, beka po jedzeniu, nie opuszcza deski i jest chamem, który ogląda się tylko za dupami.
Każda dobra dziewczyna musi lubić piłkę nożną i grać w gry na konsoli, podawać facetowi obiad i piwo, oglądać z nim mecz, ale nie pytać o żadne spalone, ani o nic, a na zakończenie dnia wskoczyć mu do łóżka.
Każde dziecko jest pyskate, przechodzi trudny wiek, rzuca się na podłogę, bije rodziców i krzyczy, kiedy nie chcą mu kupić zabawki.
W każdym małżeństwie już miesiąc po weselu, panna młoda i pan młody zaczynają drzeć ze sobą koty.
Każda dziewczyna powinna ćwiczyć z Chodakowską tudzież Mel B, zdrowo się odżywiać, chodzić tylko w sukienkach i szpilkach, dbać o włosy, kupować lakiery do paznokci i chodzić do kosmetyczki.
Każdy facet musi oglądać się za co ładniejszymi samochodami, nie może pić kawy cafe latte, albo kolorowych drinków, musi chlać wódkę i to czystą.
A was nie denerwują te stereotypy? Co jeżeli ktoś jest inny i nie wpisuje się w schematy? Od razu jest odludkiem? Inni patrzą na niego jak na dziwoląga? I dlaczego te schematy zazwyczaj utarte są tylko w Polsce? Czy tylko my jesteśmy tak nietolerancyjnym krajem?
Mnie również irytują te stereotypy. Jestem blondynką i zanim ktokolwiek mnie pozna patrzy na mnie pobłażliwie, i nawet przez myśl mu nie przejdzie, że mogę być mądra czy mieć własne zdanie.
OdpowiedzUsuńDo ćwiczeń się nie rwę, ale przecież jestem dziewczyną! Powinnam dbać o figurę! Trudno, wolę dbać o wykształcenie, bo wygląd dobrej przyszłości mi nie zapewni. Sukienki? Szpileczki? Przecież życie to nie ciągły bal.
A facet? Przecież ten to musi nudzić się w sklepach, ciągle oglądać mecze i pod żadnym pozorem nie może rozróżniać bardziej urozmaiconych kolorów. Takie schematy zawsze mnie denerwowały, denerwują i denerwować będą.
Nie powinno nikogo oceniać się przed poznaniem, bo moim zdaniem tak pokazuje się tylko swoją głupotę i ograniczenie :/
fajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńကျွန်တော်တို့ကိုအစဉ်အမြဲကျန်းမာနှုတ်ခွန်းများအတွက်အသုံးဝင်သောဖြစ်နိုင်သည်အဆိုပါအင်ဖိုအတွက်အလွန်ကျေးဇူးတင်ပါသည်
OdpowiedzUsuńObat Leukimia
Obat Herbal Kista
Zahra Herbal
Obat Jantung Bocor
Obat Penyubur Kandungan