czwartek, 24 kwietnia 2014

Czy mężczyźni mają to we krwi?

Czy was też to spotyka? W sumie myślę, że chyba każdą dziewczynę to spotkało. Zaczepki od robotników, żuli, nastolatków. Ja rozumiem, że faceci mają to we krwi i muszą się odezwać, albo pogwizdać.


Ale czy tylko mnie to do cholery tak bardzo irytuje? Czy naprawdę oni wszyscy uważają, że tym kogoś poderwą, albo poprawią samoocenę, albo kij wie co? Jeżeli jakiś mężczyzna to czyta to wam mówię NIE, NIE i jeszcze raz NIE. Tym swoim gwizdaniem czy zaczepianiem jesteście tylko bardziej żałośni. 


Naprawdę słowa typu 'jakaś ty ładna laleczko', 'gdzie tak idziesz księżniczko',  ' może Cię odprowadzić taka jesteś ładna' lub chyba najdziwniejszy 'komplement' jaki słyszałam to ' taka ładna a nie w ciąży'. Serio? Czy nikt nie widzi jakie to żałosne? Do tego naprawdę chyba faceci mają to we krwi. Bo ich zachowanie jest niezależne od wieku, stanu czy coś. 


Czy to bezdomny, czy pijany, czy robotnik na budowie, czy nastolatek, czy starszy pan,czy nawet młody dzieciak. Każdy używa głupich tekstów, dosłownie każdy. Nawet ostatnio mój siostrzeniec powiedział do telewizora ' hej piękna, wyjdziesz gdzieś ze mną?'. Już tylko czekam aż będzie chodził ulicą i gwizdał i rzucał podobnymi tekstami do przechodzących kobiet.


A was spotkało coś takiego? ;)


2 komentarze:

  1. Nawet nie sam fakt zaczepiania, ale poziom wypowiedzi mnie irytuje, a najbardziej owe "laleczko" i "księżniczko" :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale to i tak chyba jest lepsze od pisania na Spotted... :D

    OdpowiedzUsuń