czwartek, 5 września 2013

Dwulicowość

Czy też was niemiłosiernie irytują dwulicowi ludzie? Jeszcze do tego jak są dwulicowi w stosunku do was? A wy nie macie jak tego skonfrontować? Ba, nawet nie wiecie czy to do końca prawda. Bo wiecie dla mnie to cholernie niekomfortowa sytuacja.


Bo wiecie to dosyć dziwna sytuacja. Już drugi raz słyszycie, że ktoś mówi o was niepochlebne rzeczy, ba niektóre są nawet niecenzuralne. Do tego słyszycie to od dwóch różnych osób. Więc to chyba jednak prawda, no nie? Ale jednak może nie do końca? Bo co jeżeli konfrontujecie tę osobę z tymi plotkami, a ona z przerażonymi oczami się wszystkiego wypiera i mówi, że ona nigdy i nic podobnego i po co miałaby to mówić i, że przecież nie mogłaby mnie tak potraktować. Wtedy normalny człowiek pomyślałby, że ktoś naopowiadał mu bzdur i żadnych niecenzuralnych słów nie było. Kiedy słyszycie drugą plotkę o złych rzeczach na wasz temat nawet tego nie konfrontujecie no bo przecież znowu ten ktoś był wredny i nazmyślał bo nie lubi ciebie i tej drugiej osoby i źle wam życzy, ale kiedy usłyszysz od kolejnej osoby, że ona słyszała, że jednak te pierwsze niepochlebne słowa to prawda to zaczynasz się zastanawiać czy aby ta bliska i zaufana ci osoba nie robi cię w balona i nie jest dwulicowa.


Ale kurczę co tu zrobić? Co myśleć? Komu wierzyć? Co jeżeli uwierzymy tej stronie, której nie powinniśmy? Strasznie mnie irytuje taka sytuacja, nie powiem, że nie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz